Chojnacki: Robię czasami porządki u siebie na tych półkach moich okropnych, zastawionych płytami, i wpadają mi wtedy do rąk takie różne rzeczy, o których zapomniałem, albo...
Piekut: Pająki, na przykład.
Chojnacki: Nie, mówię o płytach! Nieżywych. Które nie tyle zapomniałem, ale może czasami nawet w ogóle nie wiedziałem, że je posiadam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz