2016-03-07

Osobisty dzwonek Wojciecha Manna

Nogaś: Witam pana i witam państwa z Wrocławia, miasta z naszym znakiem jakości, które właśnie staje się Europejską Stolicą Kultury, i, proszę pana, to, czym przed chwilą dzwoniłem, to jest - nie wiem, czy pan wie - osobisty dzwonek Wojciecha Manna!
Mann: Mój dzwonek?
Nogaś: Tak, ponieważ jeśli pan spełni obietnicę i wybierze się w niedzielę tutaj do nas, do Wrocławia, to będzie pan mógł tym dzwonkiem obudzić duchy tego miasta. Ja przypomnę, że o szesnastej w niedzielę ulicami Wrocławia przejdą duchy - cztery żywioły: powodzi, innowacji, wielu wyznań i odbudowy, spotkają się w jednym miejscu - to będzie wrocławski Rynek - i w ten sposób każdy z nas będzie mógł otworzyć ESK, czyli Europejską Stolicę Kultury, którą właśnie w ten weekend stanie się oficjalnie Wrocław. My będziemy o tym na antenie informować. Jeżeli pan się wybierze do Wrocławia, przejdzie ulicami, to będzie z pana niezły dzwonnik. Jesteśmy umówieni?
Mann: No, że dzwonek - tak, ale wie pan... Ja... Ja go nawet nie widziałem na oczy, tego mojego dzwonka!
Nogaś: Opisać?
Mann: Tak!
Nogaś: Długi, cętkowany, kręty, owinięty taśmą i na końcu ma dzwonek.
Mann. Okej. Dzyń!
Nogaś: No to dzyń.