2014-04-01

Redaktor - sportowiec

Mann: Otrzymałem takiej treści SMS-a: Nic mnie nie motywuje do niczego. Jak żyć, panie Wojtku? No, nie ma uniwersalnej rady. Ale może na przykład posłuchać, co mają do zaśpiewania panowie, którzy za chwilę odezwą się z tego studia? Piotr Bukartyk i Krzysztof Kawałko - czy panowie są zmotywowani?
Bukartyk: Nic nas nie motywuje do niczego. Ja bardzo rozumiem słuchacza. Całą noc...
Mann: Proszę pana, to jaki jest cel pana obecności w studiu Programu Trzeciego?
Bukartyk: Przyszedłem podnieść pana na duchu, bo wiem, że nie jest ostatnio z tym najlepiej.
Mann: Ja jestem podniesiony, jestem bardzo dobrze podniesiony.
Bukartyk: To idziemy już, udało się, Krzysiu, chodźmy.
Mann: Proszę mi nie dołować słuchaczy, proszę pana!
Bukartyk: Więc coś radosnego w takim razie.
Mann: Od konfliktu mamy zacząć? Tak?
Bukartyk: Teraz nie wiem, czy pan żartuje, czy naprawdę pana poniosło.
Mann: Nie, proszę pana, ja poważnie mówię i za chwileczkę możemy do rękoczynów przejść.
Bukartyk: To by było dobre, czy tu jest jakaś kamera? Można by na tym nawet zarobić parę groszy. Pan w jakiej wadze startuje?
Mann: W każdej.

Balsamy odmładzające

Mann: Mamy nawiązanie - od Norberta nawiązanie - do informacji, która też nadeszła od państwa, na temat odkrywania przez panią Herbuś nowych balsamów, odżywek... Norbert pisze: Informacja o pani Herbuś jest dla mego serca balsamem. Kiedyś spróbowałem czterdziestoprocentowego balsamu. Rano nie byłem młodszy, a czułem się nieobecny w ciele. To jest zagadkowe dosyć - nieobecny w ciele po czterdziestoprocentowym balsamie. To może trzeba spróbować sześćdziesięcioprocentowego?