Słuchacz: W sprawie smarowania biegówek - bo ja mam też biegówki! Wybieram się na narty, tylko mam pytanie, czym pan Wojtek smaruje te biegówki, bo może by mi trochę tego smaru mi pożyczył. Kłaniam się, Wojtek.
Mann: Wie pan, różnie, zależy, co mi zostanie ze śniadania. A to masłem, a to śmietanką, wie pan, no różnie. Z tym że rzeczywiście zauważyłem, że nie każdy smar podobnie niesie. Bywają takie, kiedy praktycznie ciężko ruszyć z miejsca. Szczególnie jak nie ma śniegu. Ale jakoś sobie daję radę. W razie czego jak się zaprę kijkami, wie pan, to i bez smaru ruszę jak strzała. Oczywiście nie pod górę, bo pod górę... Aaa, nie będę rozwijał tego, co ja tam... Idę smarować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz